XIV Międzynarodowy Rajd Euro Jumelages NYSA–ODRA 2025
- lubuskiemazury
- 26 wrz
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 27 wrz

Rozpoczął się XIV Międzynarodowy Rajd rowerowo-pieszy Euro Jumelages NYSA–ODRA 2025. Uczestnicy wydarzenia przemierzają malownicze tereny wzdłuż Nysy i Odry, odkrywając uroki przyrody, bogactwo historii oraz wyjątkowe zabytki pogranicza polsko-niemieckiego.
Dzień I – w krainie róż
Pierwszy etap prowadził do Ostdeutscher Rosengarten w Forst, jednego z najpiękniejszych ogrodów różanych w Niemczech. Ten zabytkowy park, którego początki sięgają XIX wieku, urzeka różnorodnością kwiatów, starannie zaprojektowanymi alejkami i architekturą ogrodową. Spacer wśród tysięcy kwitnących róż stał się prawdziwą ucztą dla zmysłów i symbolicznym rozpoczęciem rajdu.
Dzień II – zdobycie Landeskrone i zwiedzanie Görlitz
Drugiego dnia uczestnicy zmierzyli się z Landeskrone, majestatyczną bazaltową górą o wysokości 419,4 m n.p.m., położoną na południowy zachód od Görlitz. Choć pogoda wystawiła rajdowiczów na próbę – towarzyszył im deszcz – nikt nie dał się zniechęcić. Wysiłek wynagrodziły imponujące widoki z wierzchołka i satysfakcja ze wspólnego pokonania wyzwania.
Grupa, wracając pod koniec dnia, przejechała przez 15 południk.
Dzień III – Lubań i najstarsze drzewo Polski
Trzeci dzień rajdu to spotkanie z historią i naturą. W Lubaniu uczestnicy zwiedzili Wieżę Bracką – średniowieczną basztę, będącą jednym z symboli miasta – oraz wystawę „Minerały Zachodnich Sudetów”, prezentującą bogactwo geologiczne regionu. Następnie grupa udała się do Henrykowa Lubańskiego, gdzie rośnie Cis Henrykowski – wiekowy „Henryk”, uznawany za najstarsze drzewo w Polsce i jeden z pomników przyrody o wyjątkowym znaczeniu.
Sport, turystyka i integracja
Rajd Euro Jumelages NYSA–ODRA to nie tylko aktywność fizyczna, ale także okazja do integracji międzynarodowej i wspólnego odkrywania piękna pogranicza. Malownicze trasy, zabytki, spotkania z przyrodą oraz niezapomniane przeżycia sprawiają, że wydarzenie co roku przyciąga pasjonatów turystyki z różnych krajów Europy.
















































































































Komentarze