Nocna Przygoda na Rowerze – Światła, Błoto i Integracja
- lubuskiemazury
- 4 dni temu
- 1 minut(y) czytania

Gdy zapadł zmrok, parking za Seco przy ulicy Sobieskiego w Świebodzinie zamienił się w punkt startowy niezwykłej przygody. Dziesiątki uczestników, uzbrojonych w latarki, kaski i niegasnący entuzjazm, ruszyły w trasę — przez błoto, powalone drzewa i leśne ścieżki, gdzie każdy zakręt krył nową przygodę.
To nie był zwykły rajd rowerowy. To była noc pełna adrenaliny, śmiechu i wspólnej pasji. Trudne odcinki trasy tylko dodawały emocji, a każdy kilometr zacieśniał więzi między uczestnikami. Bo właśnie o to chodzi — o wspólną zabawę, współpracę i radość z pokonywania przeszkód razem.
Zwieńczeniem wyprawy było ognisko — ciepłe światło tańczących płomieni, zapach dymu i rozmowy do późna w nocy. W powietrzu unosiła się satysfakcja i poczucie wspólnoty, które trudno uchwycić słowami.
Takie chwile przypominają, że prawdziwa przygoda nie wymaga dalekich wypraw — wystarczy rower, grupa przyjaciół i otwarta przestrzeń, by poczuć się jak odkrywca w sercu natury.
Organizator:Noc na rowerze - Świebodzin
Foto: Damian Ostrycharz
Nocna Przygoda na Rowerze – Światła, Błoto i Integracja
















Komentarze