Lubuskie w złocie – jesienna podróż do Mierzęcina
- lubuskiemazury
- 8 lis
- 1 minut(y) czytania

W listopadowym słońcu Lubuskie mieni się jak bursztyn. Drogi wiodą przez lasy, w których liście płoną wszystkimi odcieniami jesieni, aż wreszcie zza wzgórz wyłania się Pałac Mierzęcin.
Spacer po parku o tej porze roku przypomina sen: złote liście wirują w powietrzu, stawy odbijają niebo, a czas zdaje się płynąć wolniej. W Mierzęcinie jesień nie jest końcem lata, lecz jego dojrzałym echem – pełnym światła, smaku i spokoju, którego tak bardzo dziś szukamy.
Lubuskie w złocie – jesienna podróż do Mierzęcina




























Komentarze