top of page

Lubuskie Mazury na krańcu świata — gdzieś między czerwonym piaskiem a uśmiechem Madagaskaru

Lubuskie Mazury na krańcu świata — gdzieś między czerwonym piaskiem a uśmiechem Madagaskaru

Kto by pomyślał, że koszulki i czapeczki Lubuskich Mazur zawędrują aż na… Madagaskar? Tak, dobrze czytacie — serce Afryki Wschodniej, oceaniczny wiatr, czerwona ziemia, a pośród niej… nasi chłopcy w barwach Lubuskiego!


Na zdjęciu — kilka szerokich uśmiechów, błysk w oczach, promienie słońca i… coś jeszcze.Nie zdradzimy dziś wszystkiego, ale możemy Wam obiecać jedno:to nie była zwykła podróż.


Co robiliśmy na tej niezwykłej wyspie? Dlaczego właśnie tam?I co łączy Lubuskie Mazury z tą odległą, egzotyczną krainą lemurów, baobabów i czerwonej ziemi?

Tego dowiecie się już wkrótce…Na razie zostawiamy Was z jednym pytaniem:


Czy Lubuskie Mazury mają swoją duszę również w Afryce?

Lubuskie Mazury na krańcu świata — gdzieś między czerwonym piaskiem a uśmiechem Madagaskaru


Komentarze


bottom of page